czwartek, 17 lipca 2014

Rozdział 2 ,, Audiencja '

                                                                        Silena
Po informacji jaka przekazał nam Chejron zapadła głucha cisza . Wielki dom był tajemniczy bardziej niż kiedy kol wiek i straszniejszy . Ja wiedziałam ,że Bogowie mnie nie zabiją ,bo by moja misja i powrót nie miały sensu ,ale udawałam ,że jestem przerażona . Naiwniacy ciekawe kto będzie mnie pilnował . Już za późno dla nich ,dla mnie machina zastałą puszczona w ruch .
-Chejronie oni nie mogą ja zabić .-powiedziała Ann wstając -Luke wybaczyli to i jej muszą .
-Nie to będzie ich zadość uczynienie rekompensata dla Hery .-powiedział Charlie .
-Zgadzam się z tobą synu Chefajstosa ,ale my mamy kogoś kogo lubi  Posejdon.-powiedział -I głupi się czuje ,że zawiódł .
Wszystkie oczy w jednym momencie zwróciły się w stronę syna Posejdona . Ten się szybko zorientował o co chodzi . Każdy wiedział,że Posejdon miał do niego słabość ,ale podobno miał większą do pani Jackson .
Nie wiem czemu ,ale w obozie każdy ją nazywał kobietą o złotym sercu .
-Ale wy wycie ,że nie wolno wykorzystywać bogów ?-powiedział Percy .
-Wiem dlatego tylko się za nią wstawisz .-powiedział Chejron.
- A ze mną Thalia ,Jason i Nico tak ?-spytał .
-Nie o nie są zajęci .-powiedział .
Ta jasne ten wredny synalek jednego z najpotężniejszych bogów jest zajęty wbijaniem noży swoim ofiarom . Tym co mu się niepodporządkowanie .Powinien gnić w piekle .Przysięgam na Styks jeśli Uranos upadnie będzie moją pierwszą ofiarą.
,,Licz się ze słowami i myślami  " rozbrzmiał w mojej głowie bóg i uosobienie niebios , raczej piekło .
-Jutro wszyscy tutaj zebrani pod sosna Thalie o ósmej .-powiedział -Percy nie zaśpij.
-Ja go przypilnuje Chejronie .-powiedziała Ann jak wychodziła .
Ta moja przyjaciółka wreszcie znalazła  swój raj ,który ja muszę zburzyć i zbudować piekło . Nie przejmuje się tym . Może dawna Silena bez brona ,która ufała ludziom ,a którzy ją krzywdzili przejęła by się tym . COŚ TAKIEGO JAK MIŁOŚĆ NIGDY NIE ISTNIAŁA I NIGDY NIE BĘDZIE ISTNIEĆ !!!
Następnego dnia                      
Wszyscy stali pod sosną o dziwo Percy nie zaspał ,ale strasznie go dzisiaj roznosiło . Nie mógł się uspokoić . Chejron nie mógł sobie z nim poradzić ,a Pan D zwinął się już na Olimp . Obozu pilnował Argus więc Pan D musiał nam załatwić transport . Jechaliśmy teraz na Olimp gdzie miała rozstrzygnąć się moja sprawa ,ale wyrok był już z góry przesądzony . Annabeth przez całą drogę wbijała swojemu chłopakowi co ma powiedzieć on tylko zaprzeczał . Nie mogli się dzisiaj dogadać . Percy może i mnie lubi ,ale dużo bogów go nie lubi i jeszcze musi się stawić za zdrajcą . to go może dużo kosztować .
-Dotarliśmy , pamiętajcie zachowujcie się przyzwoicie .-powiedział nasz opiekun -I Percy przestań bawić się mieczem. Powoli dostaliśmy się do sali tronowej gdzie byli wszyscy bogowie , nawet krzesła był dla nas przygotowane .
-Otwieram naradę .-powiedział Gronowładny -Rozpatrzymy trzy sprawy .
Pierwsze dwie były o niczym ważny . Natomiast trzecia była w mojej sprawie i to na mój temat .
-Sprawa Sileny Besuregard -powiedziała Hera - Miejmy to już za sobą . Żądam egzekucji . Kto się zgadza?
-Chwila ,chwila miłościwa pani .-zaczął Chejron - Każdy zasługuje na drugą szanse i ja uważam ,że Silena tą szanse powinna ,a pragnę przypomnieć ,że chciała się z tego układu wypisać .
-Ale to nie zmienia faktu ,że zdradziła Olimp jak i was .-powiedziała Hera 
Kilku Herosów w mojej obronie chciało wstać ,ale reszta nakazała im usiąść . Nie uszło to uwadze Bogom.
-Widzicie zabijając ją wzbudzicie bunt .-powiedział Chejron podnosząc głos.
Bogowie wymienili znaczące wspomnienia .
-Dobrze wysłuchamy góra dwóch Herosów . Wybierz kogo ,ale my i tak nie zmienimy zdania .-powiedział Zeus . 
O dziwo w tej naradzie bogowie byli zgodni .
-Wystarczy jeden . Perseuszu !-powiedział Chejron wywołując  Syna Posejdona .
Spojrzałam na niego ukradkiem wyglądał jakby miał zaraz  skoczyć z mostu . Powoli wstał .
Percy
Modliłem się żeby mnie nie wywołał mógł on ,poprosić Annabeth ona jest lepszym dyplomata . Niestety wywołał  mnie . Powoli wstałem wyszedłem na środek . Ukłoniłem się pierw Zeusowi ,później mojemu tacie.
-Słuchamy Perseuszu .-zachęciła mnie Atena jakby czekała na moją gapę .
-Silena zdradziła owszem ,ale bardzo tego żałuje podobnie jak Luke .-zacząłem lecz nie dano mi było skończyć .
-Tylko z tą różnicą ,ze Luke się poświecił .-powiedziała Hera .
-Owszem ,ale i ona się poświecił nie zapominajmy o tym  .-ciągnąłem -Dała siłę do dalszej walki i nadzieję . A Luke nie miał wyboru i tak by zginął jego ciało zostało by zniszczone !!! Nie miał wyboru !
Jaka z niej jędza , zmora czemu takie osoby jak ona żyją wiecznie i wszystkie pokolenia się z nią muszą męczyć ,a gnij ty babo w Tartarze . Mój tata się nie odzywał .
-To wszystko Perseuszu możesz odejść.-powiedziała Hera .
Odwróciłem się do Bogów plecami i zmierzałem usiąść . Moi przyjaciele mieli twarz zbitego psa ,a najbardziej bolała mnie mina Annabeth .
-Chwila ,a gdyby poddać Silene próbie.-odwróciłem się tak szybko ,że Afrodyta krzyknęła ze strachu- Istniej przecież Diadem Nemezis, można ją sprawdzić .
Zapadła głucha cisza . Twarz Zeusa została niezmienna ,ale Hero próbowała wstać . Zeus nakazał jej siąść ruchem ręki .
-Ten diadem zaginał Perseuszu .-powiedział spokojnie Bóg piorunów - I skąd o nim wiesz .
-Pragnę się z tobą nie zgodzić Panie znajduje się w twierdzy Smarlinu .-powiedziałem spokojnie -A o diademie dowiedziałem się z książki .
-Ty czytasz ?-wypaliła Atena .
Chciało mi się śmiać ,ale się opanowałem .Bracie spojrzeli po sobie dając znak ,ze się zgadzają .
-Dobrze domy jej szanse ,ale pod jednym warunkiem ,pójdziesz z nią .-powiedział Zeus - Decyzja należy do ciebie .
-Przykro mi Sileno ,ale-zacząłem 


      

3 komentarze:

  1. O chyba będę pierwsza.
    Jak zwykle końcówka rozdziału czekam na next.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba natrafiłam na pierwszy Polski blog o Silenie Beauregard i to w tak mrocznym klimacie .
    Należy ci się Wielki Szacunek .
    Co z tej sytuacji wyniknie nie wiem ,ale będę czekać na next .

    OdpowiedzUsuń
  3. Super ale było tam Hefajstos przez CH tak sory wiem że się czepiam ale tak już mam :)

    OdpowiedzUsuń